koniec

w obcisłych koszulkach i krótkich spódniczkach

twarze w maskach brzmiące znajomo na billboardach i kolorowych okładkach

o trudnych sprawach mówiące tylko na wyspach miłości

zdjęciami uderzające po linii najmniejszego oporu bo taka moda

a bursztyny rozsypane po skrzypiącej podłodze pokoju

bo na pamiątkę się już nie nadają pod pięści naporem

która żyłkę przecina w odpowiednim dla siebie momencie

o tym zapominamy bo nie chcemy pamiętać

prawo zagrzebujemy pod piaskiem bałtyku

i oglądamy nakładane przez idolów maski

powolna śmierć transmitowana w telewizji?

urządzamy sobie własne głodowe igrzyska

i już nie pamiętamy o rodaku w odległym kraju

zielone banknoty leżące na stole nieopodal łóżka jakiegoś reżysera

nieistniejące nieprzypominające nieuwłaczające

to wszystko się tam dzieje

a my to lubimy

kochamy wyretuszowanych ulubieńców

kochamy utopijne wizje miłości

kochamy marnowanie ludzkich istnień

dzięki temu młodzieńcze marzenia się zacierają

 

Julia Pastuszka

Studiuje twórcze pisanie i marketing wydawniczy. Uwielbia podróżować. Odkąd przeczytała Harry’ego Pottera i kamień filozoficzny, kocha książki i marzy o zostaniu pisarką. Tworzy swoje historie, bo chce dzielić się z ludźmi tym, co jest dla niej ważne, czyli miłością do literatury oraz tym, jak widzi rzeczywistość.