myślałem że nie dożyję
osiemnastki. miał mnie zabrać rak lub haloperidol. klub
dwadzieścia siedem woła cichutko. krzyczałem
zaciskając pięść w ustach bo przypomniałem sobie
przemoc. milczałem jak czterdzieści cztery tysiące innych
dzieciaków. żałoba prognozowana i płacz
bez soli łez. kolejna pozycja w cv mimo
hikikomori. rozliczyłem pity i prawie umarłem
z wysiłku. gdy słyszę deadline
chcę się zabić. dwanaście prac judy tadeusza
i sankcje na itakę. zamknęli mi granicę
dobrego smaku. nie umiem pisać bo jestem
siostrą szekspira. śmiałem się i wstając
uderzyłem głową w przestrzeń. to tylko
szklany sufit.
Anita Głowacka – studiuje filologię polską oraz twórcze pisanie i marketing wydawniczy. Swoją przyszłość planuje związać z interdyscyplinarnymi badaniami na pograniczu literaturoznawstwa i socjologii (głównie gender studies, queer studies i feminizmu socjalnego intersekcjonalnego). Pisze głównie publicystykę i poezję, a jego siłą napędową jest gniew i niezgoda na brak empatii. Do jego autorytetów należą pisarki Patti Smith i Susan Sontag, filozof Emil Cioran, drag queen Sasha Velour oraz wszystkie zapomniane przez świat anonimowe naukowczynie.