zimą spadają ptaki zimą sama czasem spadam trochę jakby w otchłań świateł unoszę się lekko na powietrzu wygwizdana na cztery wiatry świata jako nic połączona ze wszystkim jak pacierze cieknę z własnych ust nie odmawiam […]

zimą spadają ptaki zimą sama czasem spadam trochę jakby w otchłań świateł unoszę się lekko na powietrzu wygwizdana na cztery wiatry świata jako nic połączona ze wszystkim jak pacierze cieknę z własnych ust nie odmawiam […]
Chciałbym pojechać z tobą w białym samochodzie, białą kropką w głębie traw, gdzieś tam, gdzie wiatr przypo-mina ci, że żyjesz, że krew w żyłach płynie razem z rytmem świata, gdzieś,gdzie nasze psy (chociaż ich nie […]
burczy mi buła w śliwce nie wiem jak przekonać babcię że nie warto kraść expa z zakrystii ona lubi wino i galaretowate nóżki pierwszych rzędów lubi jak ryję brzydkie słowa na klęcznikach konfesjonały śmierdzą przekwitniętą […]
Napis „żarty” ze skorupek po jajkach Jest moment, w którym oczekujesz, że ważne chwile przyjdą dramatycznie: Wielka Śmierć Matki, Ojca, Wielkie Małżeństwo Brata, Wielka Śmierć Psa i tego, którego zabrałeś później. Współcześnie społeczeństwa doświadczają po […]
Palenie zabija dwoma nogami ponad ziemią fala uderzyła nie chcę wracać na ląd słucham tylko Blonde palę tylko dobry towar zażywam mój ulubiony specyfik aby w dobrobycie móc trwać wtedy trapi mnie rozkosz pomału wnikam […]
Wszyscy mają traumę – mam i ja Mamba już mi nie smakuje. Dykteryjka bez żadnego ukrytego sensu Chcieliśmy skoczyć ze znajomymi na obiad po muzeum, konwencie, filmie czy innym wydarzeniu, które od ręki sytuowało nas […]
jestem kurczak na ryżu leżę jestem biały okruszek który nie chcę umrzeć na gardło i na chuja o tobie myślę skoro zrobiłem to dla siebie jestem gołąbek bez abonamentu luxmed kuleję na jedną łapkę jak […]
Hipokamp mieszkam sama w nawiedzonym domu wącham swoje ubrania bo pachną przeszłością bezwzględnym bezczasem zdrętwiałą beztroską spróbuję skleić buty na lepką pajęczynę z pustego portfela bezskutecznie nie lubię stąd wychodzić a jeszcze gorzej się tu […]
w alternatywnej fonii rzeczywistości pisk tramwaju myli się z czubówną znowu jest ciepło szmery w sercu mówią ciepło dzień dobry słyszę pot na twojej skórze i dziwnie mi z tym że wszystkie kwiaty na które […]
kochajcie się tak, żebym nie pamięt- ała, że w ten sposób ciocia i facet spłodzili Damiana, który z plastikowym pistoletem napadł na stację benzynową żądając herbaty, a potem rozstał się z narzeczoną i zrzekł się […]